Home » Wydanie 24-2022 » Aktualności » Wiedza do praktycznego wdrożenia: Wyższa Szkoła Nauk Stosowanych Weihenstephan-Triesdorf

Wiedza do praktycznego wdrożenia

Wyższa Szkoła Nauk Stosowanych Weihenstephan-Triesdorf – w skrócie: HSWT – ma dwie lokalizacje: kampus Weihenstephan we Freisingu oraz kampus w Triesdorfie. Od momentu objęcia urzędu jej prezydent, dr Eric Veulliet zainicjował wiele zmian, aby Uczelnia zaczęła się liczyć na arenie międzynarodowej, a poszczególne wydziały współpracowały ze sobą. Te ostatnie prowadzą przede wszystkim badania ukierunkowane na praktykę, a tym samym dostarczają istotnych wyników dla biznesu i przemysłu.

Informacje o Ericu Veulliet

Od jesieni 2017 roku dr Eric Veulliet jest prezesem Wyższej Szkoły Nauk Stosowanych Weihenstephan-Triesdorf i mówi o sobie, że jest neotyro-franko-germańczykiem. „Neotyrolczyk, ponieważ mieszkam w Tyrolu od 20 lat, a ponadto jestem w połowie Francuzem, a w połowie Niemcem”, wyjaśnia.

Po studiach geologicznych, które ukończył w Würzburgu, i hydrogeologicznych w Karlsruhe, gdzie również uzyskał stopień doktora, w 1993 roku rozpoczął pracę w firmie inżynierskiej zajmującej się rekultywacją terenów skażonych i środowiska. Pracował też w różnych innych firmach, w tym m.in. jako kierownik projektu i jednego z działów.
„W tamtym czasie byłem w ciągłym ruchu i czasami nawet nie wiedziałem, w jakim mieście obecnie się znajduję. W którymś momencie jednak było już tego dla mnie za dużo. Kiedy w 2002 roku zaproponowano mi utworzenie od podstaw centrum badań zajmującego się zagrożeniami natury i zarządzaniem ryzykiem w Innsbrucku, zgodziłem się. Rozbudowałem i zarządzałem nim przez 15 lat, a następnie przekształciłem je w centrum technologii adaptacyjnych do zmian klimatu”.
Celem było znalezienie rozwiązań dotyczących zmian klimatycznych oraz zmniejszenie ich negatywnego wpływu przy pomocy odpowiednich technologii. Jednak brak świadomości co do zmian klimatycznych wśród przedstawicieli świata polityki i w ówczesnym społeczeństwie nie ułatwiał Ericowi Veullietowi tego zadania. Po 15 latach fundusze na pracę ośrodka badawczego zostały znacznie ograniczone. „Wyprzedziliśmy swoją epokę i po prostu znaleźliśmy się zbyt wcześnie na rynku”, wyjaśnia. Wkrótce potem Veulliet podjął nowe wyzwanie i w 2017 roku objął stanowisko prezydenta Wyższej Szkoły HSWT.

Główne zagadnienia i różnica w stosunku do klasycznego uniwersytetu

HSWT została założona w 1971 roku i w ubiegłym roku skończyła 50 lat. W tamtym czasie funkcjonowała jeszcze jako Szkoła Wyższa, a obecnie jako Wyższa Szkoła Nauk Stosowanych i jest na dobrej drodze do stania się międzynarodową, atrakcyjną wyższą placówką edukacyjną. „Mamy bardzo dobrą pozycję i jesteśmy w trakcie procesu stania się nowoczesną uczelnią ze wszystkim, co jest z tym związane. W procesie kreacji naszej marki postawiliśmy przed sobą nowe wyzwanie. Motto: Applied Sciences for Life (»Nauki stosowane dla życia«) stało się odtąd naszą misją. Do tej pory naszym sloganem było określenie: »Zielono, innowacyjnie, praktycznie«”.
To nowe hasło wyraża naszą tożsamość, gdyż HSWT dedykowana jest naukom stosowanym dla życia. Na jej siedmiu wydziałach uczy się i prowadzi badania w dziedzinie: biotechnologii, bioinformatyki, technologii żywności, zrównoważonych systemów rolniczych i energetycznych oraz rolnictwa i wielu innych.
Jednak jej głównym zadaniem nie są same badania podstawowe, a źródłem sukcesu wyłącznie publikacje naukowe. HSWT zajmuje się raczej korzyściami dla regionu, społeczeństwa, a także przemysłu i gospodarki. Na tym też polega główna różnica między nią a klasycznym uniwersytetem. Inne dotyczą np. czasu trwania studiów licencjackich. W HSWT trwają one siedem semestrów, podczas gdy na tradycyjnych uczelniach tylko sześć.
Veulliet ma jednoznaczną odpowiedź na pytanie, dlaczego tak jest: „Wymagamy, by nasi studenci odbyli jeden semestr praktyczny w firmie, aby zdobyli również praktyczne doświadczenie. Bo ważny jest związek z gospodarką i związana z tym wymiana doświadczeń i wiedzy. To robi różnicę, to nasz wspólny kierunek. Absolwenci uniwersytetów nie są gorzej wykształceni, ale po prostu inaczej. Tam chodzi bardziej o podstawy w obszarze naukowym i teoretycznym”.
Slogan „for Life” dotyczy nie tylko podnoszenia kwalifikacji przez całe życie, ale także uczenia się dla życia, dla ludzi i dla przyrody. Według Veullieta edukacja ustawiczna jest ważna we wszystkich obszarach, klasach społecznych i grupach wiekowych. „Nigdy nie przestajemy się uczyć! Kształcenie ustawiczne jest kluczowym elementem sukcesu regionu, zwłaszcza w fazie przełomowych zmian, cyfryzacji, internacjonalizacji i prawdopodobnie także adaptacji do globalizacji”.
Ważną rolę odgrywa również dalsza edukacja podejmowana poza głównym kierunkiem kształcenia. HSWT oferuje tutaj w swoim nowo utworzonym ZI (Centrum Kształcenia Dalszego) odpłatne kierunki studiów, takie jak np. studia magisterskie w dziedzinie zdrowia zwierząt, które zainteresowane osoby mogą ukończyć w niepełnym wymiarze godzin. Istnieje także możliwość uzyskania certyfikatów. „Nasz zespół stopniowo rozszerza naszą ofertę. Jednak chodzi tu bardziej o filar prywatny, realizowany równolegle oprócz naszego państwowego. Organizujemy również inne szkolenia, z których mogą skorzystać nasi klienci, m.in. z zakresu cyfryzacji, zarządzania czy rolnictwa, np. zarządzanie stadem itp.

Zrównoważony rozwój jako kompas

Zrównoważony rozwój to wielka klamra spinająca wszystko, co dzieje się na uczelni HSWT i co jest na niej nauczane. „Jesteśmy Wyższą Szkołą Stosowanych Nauk Przyrodniczych, w której zajmujemy się zieloną technologią, zmianami klimatycznymi i zrównoważonym rozwojem, przy czym zrównoważony rozwój to nasz kompas”. Veulliet w bardzo obrazowy sposób opisuje zrównoważony rozwój: „To jakby taca z umieszczonymi na niej szklankami do piwa. Wyobraź sobie, że trzymasz w ręku tacę służącą do serwowania napojów. Aby ją ustabilizować, trzeba trzymać ją co najmniej trzema palcami. Jeśli się to robi tylko dwoma, wszystko się trzęsie. Trzeba być akrobatą, aby utrzymać stabilnie tę tacę, posługując się tylko jednym palcem”.
Rozumie przez to metodę Trzech Filarów lub podejście typu Triple Bottom Line (Potrójna dolna linia). Oznacza to, że zrównoważony rozwój to równowaga między aspektami ekologicznymi, ekonomicznymi i społecznymi. Warunkiem jest obecność wszystkich trzech filarów – szczególnie ważne jest to, aby pozostawały one w równowadze. Dzięki temu system jest stabilny. Jeśli usuniesz choć jeden filar, nie masz szans na sukces, wszystko zakończy się porażką. „A jeśli ktoś mówi Ci coś o zrównoważonym rozwoju ekologicznym, to nic z tego nie rozumie, ponieważ zrównoważony rozwój już sam z siebie jest ekologiczny”, dodaje.
HSWT jest pierwszą państwową uczelnią w Niemczech, która uzyskała certyfikat EMASplus. „EMASplus opiera się na systemie EMAS (Eco Management and Audit Scheme), ale rozszerza zarządzanie środowiskiem o aspekty społeczne i ekonomiczne”, wyjaśnia Veulliet. W ten sposób w ostatnich latach HSWT przekształciła się w uczelnię zajmującą się zmianami klimatycznymi. Około jedna trzecia z 24 nowych profesur badawczych koncentruje się obecnie na zmianach klimatycznych, a jedna trzecia na rolnictwie i żywieniu. Jeśli spojrzysz na zmiany klimatyczne, żywność i rolnictwo z perspektywy łańcucha wartości dodanych, to nie da się obejść HSWT. „I stanie się to jednym z nowych głównych obszarów zainteresowania obejmującym: zrównoważony rozwój, zmiany klimatyczne i żywność, czyli z pola na talerz. Oznacza to, że w swoim asortymencie mamy zaopatrzenie, żywność, odżywianie, nową technologię żywności, nowe systemy żywnościowe i wszystkie inne związane z tym tematy”, dodaje.

Nowe zainteresowania – Afryka

Oprócz powyższych działań HSWT skoncentrowała się również na Afryce, na dziesięciu krajach, w tym na Kenii, Ugandzie, Senegalu, Togo i Tunezji. W niektórych z nich studia magisterskie International Master of Agriculture zostały przejęte w skali jeden do jednego z macierzystej uczelni. Również inne kraje przyjęły programy studiów HSWT, realizując je w języku angielskim, niemieckim lub francuskim, od Tajlandii po Amerykę Południową. Z modelu wdrożonego na HSWT korzysta już 30 uniwersytetów i szkół wyższych na całym świecie. „Dla mnie Afryka jest najważniejszym kontynentem o największym potencjale na najbliższe lata i dekady. Można wręcz myśleć o wejściu na tamtejsze rynki, zwłaszcza w kontekście rolnictwa i sektora spożywczego”, wyjaśnia.
Jednak niezwykle wysokie straty na całej rozciągłości łańcucha wartości dodanej stanowią poważny problem rolnictwa w Afryce. Ciągle jeszcze jest tam zbyt duży udział części teoretycznej zarówno na etapie wykształcenia zawodowego, jak i na studiach. „Mamy partnerów takich jak Kenia, gdzie mamy studentów rolnictwa, którzy opuszczają swoje uniwersytety i uczelnie, nigdy wcześniej nie trzymając w ręce nawet grudki ziemi. Posiadają wiedzę teoretyczną, ale bardzo brakuje im praktyki. Same straty pożniwne wynoszą tam 40%. To przerażające.
Jak to możliwe, że kraj, który już teraz z ogromnymi trudnościami produkuje żywność, traci potem tak wiele plonów po produkcji?! Chodzi o transport, logistykę, magazynowanie, chłodzenie i dalszą obróbkę. Ja nie mówię tutaj o high-tech, ale raczej o low-tech. To i trochę praktycznego doświadczenia spowodowałoby ogromne zmiany w Afryce”, komentuje.

 

 

Należałoby coś zrobić, aby zapewnić Afryce możliwość utrzymania siebie i swoich mieszkańców. „Rolnictwo, a właściwie produkcja żywności i samowystarczalność są kluczowe, także jeśli chodzi o rozwój i ochronę Europy oraz z politycznego punktu widzenia. Każdy, kto ma otwarty umysł, wie, że populacja Afryki, licząca obecnie już ponad miliard, do połowy stulecia co najmniej się podwoi, a pod jego koniec wzrośnie czterokrotnie.
W kontekście zmian klimatycznych mówimy o ponad 100 milionach ludzi, którzy mogą stać się uchodźcami klimatycznymi, jeśli nie będą mogli dłużej żyć we własnych krajach. Zabezpieczenie i bezpieczeństwo żywnościowe w Afryce jest kwestią kluczową dla nas wszystkich”, wyjaśnia. Obejmuje to także eksport know-how. Ważne jest, aby w tę podróż zabrać ze sobą partnerów i współpracowników biznesowych oraz nawiązywać kontakty.
Celem HSWT International School w Triesdorfie jest kształcenie większej ilości studentów pochodzących z zagranicy. Mogą tu studiować na przykład na International Farm Management. Dział agrarny na HSWT ma obecnie prawie 300 studentów z zagranicy. Celem jest pomoc około 1000 studentom zagranicznym rocznie w ukończeniu studiów, ze szczególnym uwzględnieniem Afryki i Azji oraz Azji Środkowej. „Niestety nie wiemy jeszcze, gdzie ich zakwaterować.
Potrzebujemy międzynarodowego akademika. Obecnie poszukujemy finansistów oraz osób, które wesprą nas w budowie akademika z 200 pokojami i miejscami noclegowymi. Zapełnienie kierunków nie stanowi problemu. Popyt na wykształcenie na kierunkach rolno-spożywczych z dużym udziałem praktyk jest na całym świecie ogromny”.

Połączenie z biznesem i z HORSCHEM

Aby uczelnia była praktyczna i „stosowana”, potrzebuje ściśle współpracować z przedsiębiorstwami. Są to ważni partnerzy, zwłaszcza w łańcuchu wartości dodanych.
„Z jednej strony, co jest naturalne, firmy chcą pozostać na rynku, rozpoznać go i pozyskać odpowiednich ludzi i zasoby ludzkie, które są ważne dla rozwoju biznesu w kontekście krajowym i międzynarodowym. Dla mnie firma HORSCH jest globalnym graczem – nie chcąc zbytnio jej schlebiać – idealną firmą średniej wielkości, która ma znakomitą pozycję i jest aktywna właśnie w tym segmencie lub w łańcuchu wartości dodanej. Specjalizuje się w jednej dziedzinie. Zwłaszcza nasi absolwenci i nasze zainteresowania bardzo dobrze pasują do tej firmy”.

Cornelia Horsch jest również przekonana o tym, że oba kierunki odnoszą tu korzyści. Od 2018 roku jest ona wolontariuszem w HSWT, aby promować transfer wiedzy między badaniami i teoretyczną nauką a firmami oraz by wspólnie znajdować nowe rozwiązania. „My, zarówno jako rodzina, jak i jako przedsiębiorstwo, uważamy zaangażowanie w kształcenie i szkolenie młodych ludzi za nasz społeczny obowiązek i odpowiedzialność” – podkreśla.
„A przedmioty, które się tam studiuje, są bezpośrednio związane z naszą branżą. Przecież z uniwersytetów i szkół wyższych wychodzą zawsze dobrze wyszkoleni absolwenci, którzy pasują do takich firm jak nasza. Z niektórymi profesorami jesteśmy również zaangażowani w prowadzenie badań, by promować wzajemną wymianę i dostarczać sobie wzajemnie impulsów i pomysłów. Zaangażowanie HSWT w Afryce jest także dla nas jako firmy bardzo interesujące – z ekonomicznego punktu widzenia, ale przede wszystkim od strony naszej fundacji”, wyjaśnia.
Uczelnia czerpie korzyści z potrzeb gospodarki i dzięki temu widzi, w jakim kierunku powinien w przyszłości iść rozwój. A z kolei gospodarka korzysta z wyników badań naukowych.

Również Veulliet uważa tę symbiozę za bardzo ważną. „To wzmacnia Bawarię jako miejsce biznesu, badań i szkoleń. Widzę nas jako ważnych partnerów, dzięki czemu możemy oprzeć się konkurencji krajowej i międzynarodowej. Czasem gospodarka jest od nas szybsza, bo rynek czy świat poza uczelnią obraca się szybciej niż sama uczelnia. Dzieje się tak przede wszystkim w obszarach destrukcyjnych zmian, których obecnie doświadczamy.
W takiej sytuacji musimy dostosować się do prędkości otaczającego nas świata zewnętrznego. Czasami jest odwrotnie”, mówi. Jego zadaniem jako prezydenta jest zsynchronizowanie tempa pracy między uczelnią a gospodarką, zaproszenie wszystkich do towarzyszenia zachodzącym przemianom oraz aktywne uczestnictwo w zmianach i wspieranie ich. To, jak szybko następują zmiany, zależy również od kultury organizacji i jej socjalizacji.
„Łącznie zatrudniamy teraz ponad 1100 pracowników, w tym wykładowców, i ponad 6000 studentów. Oznacza to, że mamy system liczący ponad 7000 osób. Trudno jest naraz przestawić tak dużą liczbę osób na jeden tor. To nie lada wyzwanie, ale też wnosi sporo radości w nasze życie”.

Dokąd zmierzacie, w tym także z perspektywy badawczej?

Jeszcze w tym roku, w oparciu o bawarską sieć, powstanie BayFIT, Centrum Szkolnictwa Wyższego i Zrównoważonego Rozwoju Bawarii. Centrum to zaoferuje wszystkim bawarskim uczelniom (i uniwersytetom) centralną platformę, dzięki której zrównoważony rozwój zostanie silniej zakotwiczony w nauczaniu, badaniach, transferze wiedzy i działalności kampusu.
Ponadto w tym roku w HSWT zostanie założone B.Life, centrum kompetencji w zakresie zarządzania zmianami klimatycznymi, skupiające się na zrównoważonym wykorzystaniu gruntów i zasobów. Obecnie prowadzone są rozmowy kwalifikacyjne w celu obsadzenia kierownictwa tego centrum, by móc potem pilnie zabrać się do pracy. Eric Veulliet otrzymał już obietnicę, że otrzyma dodatkowe środki (miejsca profesorskie, finansowanie) dla tych zagadnień
„Lubię to porównywać do pralki z kolorowym praniem. W czasie procesu prania pranie się plącze. W podobny sposób można sobie wyobrazić system uniwersytecki. Na centralny system uczelniany, który sam z siebie jest już bardzo złożony i „zapętlony”, wpływa wiele czynników zewnętrznych, takich jak umiędzynarodowienie, globalizacja, prawo, finansowe i społeczne warunki ramowe, zmiany klimatyczne, zrównoważony rozwój, cyfryzacja, różnorodność i równość itp.
I to wszystko wiruje czasem w lewo, czasem w prawo, czasem szybciej, czasem wolniej. Wyzwanie polega na tym, by uczelnia zawsze znalazła właściwą odpowiedź na te wszystkie zewnętrzne czynniki napędowe – zarówno pod względem mocy, jak i kierunku oraz sukcesu”, dodaje.

 

I tak na przykład, między innymi w odpowiedzi na wyzwanie związane z umiędzynarodowieniem, została założona Międzynarodowa Szkoła HSWT. Nadal będziemy koncentrować się na Afryce, aby wdrożyć tam praktyczną edukację – zgodnie z deklaracją HSWT: „Nauki stosowane w życiu" – w tym również za granicą.