Oprysk rzędowy opryskiwaczem powierzchniowym
W poprzedniej edycji terraHORSCH przedstawiliśmy nasz projekt oprysku rzędowego za pomocą opryskiwacza powierzchniowego. Opryskiwacz został zastosowany na różnych glebach i w różnych warunkach, tak aby układ kierowniczy ackermana przy pomocy kamer lub GPS-a był tak prowadzony, aby dysza podczas aplikacji była prowadzona dokładnie nad rzędem roślin. Jednak praktycy z powodzeniem stosują również urządzenia bez układu kierowniczego.
W pierwszym roku trwania tego projektu testy były prowadzone i obserwowane głównie na płaskim terenie. W takim przypadku szerokość pasma oprysku krystalizuje się na poziomie rzędu 20 cm, co można spokojnie zastosować w praktyce. Są jednak również klienci, którzy w optymalnych warunkach stosują herbicydy w swoich uprawach rzędowych z dużą precyzją i nawet przy węższych międzyrzędach. Z przeprowadzonych doświadczeń wynika, że oprysk rzędowy o szerokości wynoszącej co najmniej 5 cm z lewej i prawej strony poza rząd rośliny uprawnej chronił ją później przy mechanicznym zwalczaniem chwastów w międzyrzędach.
Ta bezpieczna odległość 5 cm od roślin uprawnych skutkowała dobrą wydajnością przy stosunkowo niewielkich stratach roślin. W tym roku, który ze względu na warunki pogodowe był trudny do mechanicznego zwalczania chwastów, taki oprysk niezawodnie chronił uprawy roślinne przed presją roślin konkurujących z nimi nawet z bliskiej odległości.
Kolejnym krokiem były testy na terenach pagórkowatych. W tym roku na tego typu terenach sprawdzano precyzję siewu. Wyniki pomiarów od jednej szerokości siewnika do następnej przeprowadzane na stokach były mieszane, to jest raz lepsze, raz gorsze. Zgodnie z oczekiwaniami przy zastosowaniu tej metody siew bez sterowania wspomaganego przez RTK – podobnie zresztą jak na nizinach – jest wykluczony. Jednak także nawet w przypadku korzystania z RTK okazało się, że odbiornik umieszczony w pobliżu redlic siewnych, tj. z tyłu maszyny, na terenach pagórkowatych okazał się bardzo dobrym rozwiązaniem.
Z tą wiedzą rozpoczniemy nowy rok testów. Dodatkowo chcemy rozszerzyć proces oprysku rzędowego na inne uprawy rzędowe lub redlinowe (zob. ziemniaki lub inne rodzaje warzyw), zdając sobie przy tym wiele różnych pytań technicznych. W kolejnym sezonie próbnym ważne będzie wspieranie pomysłów i innowacyjnych rozwiązań dla innych szerokości rzędów takich jak 50 cm lub 75 cm i zdobywanie kolejnych doświadczeń.
Jesienią w ramach realizacji tego projektu skupiliśmy się na kwestii dysz. Producenci dysz dla oprysków pasowych opracowują obecnie specjalne dysze do oprysku rzędów. RowFan 40-02E został już przetestowany i był wykorzystany na niektórych polach w procedurze uznania tej dyszy produkowanej przez AgroTop jako dyszy do oprysku rzędowego. Ponadto jesienią wspólnie z Instytutem Juliusa Kühna przeprowadzono pomiary redukcji znoszenia przy zastosowaniu tych dysz – wyników spodziewamy się w 2022 roku.
Aby osiągnąć pewną zmienność szerokości pasma, zastosowano nasadki na dysze z dwoma różnymi ogranicznikami przesunięcia (7° i 45°). W ten sposób, w zależności od kąta nachylenia ogranicznika, można uzyskać szerokości pasma od 20 cm do 30 cm przy dyszy 40° i odległości od powierzchni docelowej wynoszącej od 30 cm do 40 cm.
Dzięki tej metodzie możliwe jest wyraźne ograniczenie stosowania herbicydów w uprawach rzędowych przy jednoczesnej regulacji presji konkurencyjnej w sąsiedztwie roślin uprawnych. Coraz więcej praktyków wdraża już tę metodę na swoich gospodarstwach.
Razem z naszymi partnerami współpracującymi z nami przy projekcie OptiKult chcemy rzucić nieco więcej światła na kwestię pewności operacyjnej, wkładu i wysiłku oraz ryzyka, zwłaszcza na zboczach. Będziemy na bieżąco informować Państwa o postępach w realizacji projektu.
Partnerzy projektu: