Home » Wydanie 18-2019 » Centrum szkoleniowe FITZ » Więcej niż tylko poletka doświadczalne

Więcej niż tylko poletka doświadczalne

Jadąc aleją w kierunku Sitzenhof, nie można nie zobaczyć położonych po prawej stronie drogi poletek doświadczalnych HORSCHA. Pierwotnie poletka zostały stworzone w celu przeprowadzania na nich doświadczeń uprawowych. W międzyczasie zaczęto je również traktować jako przestrzeń służącą do nawiązywania kontaktów ze społeczeństwem i informowania o różnych zagadnieniach rolniczych. terraHORSCH przeprowadziła na ten temat rozmowę z Michaelem Braunem i Josefem Stanglem, pracownikami działu marketingu produktów w HORSCHU.

terraHORSCH: Od kiedy istnieją poletka doświadczalne i jaka idea przyświecała ich powstaniu?
Michael Braun:
Poletka doświadczalne powstały w 1997 roku. Głównym naszym założeniem w tamtym czasie była chęć udowodnienia, że siew bezpośredni można z powodzeniem wdrożyć również w Bawarii. Wkrótce jednak okazało się, że ta metoda sprawdza się tylko częściowo i że ma duże ograniczenia. Dowiedzieliśmy się też, że dzięki uprawie gleby można bardzo pozytywnie wpłynąć na zwiększenie i pewność plonów.
Obecnie poletka doświadczalne pełnią również inne funkcje. Bardzo ważnym aspektem ich istnienia jest komunikacja ze światem zewnętrznym. Oznacza to, że poletka doświadczalne stwarzają nam płaszczyznę do prowadzenia rozmów z ludźmi – i to z najróżniejszymi: zarówno z rolnikami, jak i z osobami nieznającymi się na rolnictwie i przede wszystkim z uczniami.

terraHORSCH: Jeśli dobrze zrozumiałam, to znaczenie i cel istnienia poletek doświadczalnych zmienił się w ostatnim czasie?
Josef Stangl:
Tak, w pewnym sensie to prawda. Mimo że poletka doświadczalne są nadal wykorzystywane do doświadczeń uprawowych, to zakres zadań, do których je wykorzystujemy, znacznie się rozszerzył. Oprócz wielu zorganizowanych grup, które odwiedzają zakład HORSCH, przy wielu projektach współpracujemy również z pobliskimi szkołami.
W zależności od tego, kim jest rozmówca, z którym rozmawiamy na naszych poletkach doświadczalnych, dobieramy odpowiednie środki komunikacji. Na przykład, jeśli chodzi o dzieci, to zależy nam przede wszystkim na tym, by zobaczyły, że na polu rosną kultury roślinne i by dowiedziały się, że to właśnie te rośliny są potem przetwarzane na żywność, która zaspokaja ich codzienne potrzeby. Natomiast jeżeli odwiedzają nas rolnicy, poruszamy zupełnie inne tematy. Wtedy rozmowy koncentrują się na przykład na prawidłowym prowadzeniem łanu, gęstości siewu lub alternatywnym płodozmianie.

terraHORSCH: Jak uczniowie i ludzie spoza branży reagują na poletka doświadczalne?
Josef Stangl:
Dzięki poletkom doświadczalnym uczniowie mogą wejść w łan, dotknąć roślin, powąchać ich. To dla nich wspaniałe doświadczenie – lekcja, która odbywa się poza murami szkoły, dzięki której mogą poznawać otaczającą ich rzeczywistość wszystkimi zmysłami.
Michael Braun: Również spotkanie z dorosłymi, którzy nie należą do branży, stanowi zawsze dla nas ekscytujące doświadczenie, ponieważ możemy im zademonstrować w małej skali rzeczy, które są często przedmiotem publicznych dyskusji, takie jak na przykład siew bezpośredni, pług kontra uprawa bezorkowa. Wiele rzeczy można pokazać w znacznie bardziej efektywny sposób bezpośrednio na polu, np. budowę gleby czy też wpływ różnych intensywności uprawy na rośliny.

terraHORSCH: A co robią tutaj na poletkach te niezwykłe kultury? Dlaczego w ogóle zostały wysiane?
Josef Stangl:
Ze względu na zmiany klimatyczne analizujemy wiele rzeczy i wypróbowujemy nowe rozwiązania. Poruszamy się przy tym zawsze po cienkiej linii między tym, co jest praktyczne i ma rację bytu dla rolnika a tym, co jest zwykłym uprawowo-technicznym gadżetem. Naszym celem jest wypróbowanie kultur, które bezpośrednio z pola mogą trafić na talerz. Są to na przykład ciecierzyca, zielona fasolka sojowa, kukurydza na popcorn lub kukurydza cukrowa. Inną przyczyną uprawy tych niecodziennych roślin jest chęć sprawdzenia, czy te kultury można włączyć do płodozmianu. W przyszłości coraz bardziej ryzykowne będzie stosowanie intensywnych i wąskich płodozmianów, dlatego szukamy dla nich jakichś alternatyw.

terraHORSCH: Jak reagują odwiedzający na te szczególne uprawy? Czy zdają sobie sprawę z tego, że postępując w ten sposób, HORSCH podąża w nowym kierunku, szuka nowych możliwości i testuje nowe rozwiązania?
Josef Stangl:
Zwłaszcza kukurydza na popcorn jest szczególnie popularna wśród uczniów. Dzieci uważają, że to świetny pomysł! Im bardziej niezwykła jest dana kultura, tym bardziej są nią zainteresowani.
Michael Braun: Moim zdaniem w uprawie tych nietypowych kultur bardzo ważne są dwie kwestie. Po pierwsze w ten sposób możemy pokazać zwiedzającym, co jeszcze można uprawiać w naszym regionie oprócz klasycznych kultur. Po drugie jako przedsiębiorstwo sami wiele się przy tym uczymy. Nie jesteśmy jeszcze w stanie dokładnie ocenić, jak zakończą się te nasze próby uprawowe. Dla nas jest to ciągły proces uczenia się, aby przetestować sensowność takich upraw. Dlatego jednym z zadań poletek doświadczalnych jest wypróbowanie różnorodności oraz uczenie się pewnych rzeczy po to, by móc potem wyciągnąć z tego wnioski uprawowe. Nie jesteśmy ekspertami w tych kulturach i najpierw sami dla siebie musimy stworzyć bazę wiedzy.

 

Co uprawia się na poletkach doświadczalnych?

Przegląd tegorocznych doświadczeń uprawowych

Kukurydza, pszenica i rzepak: te tradycyjne uprawy nadal odgrywają główną rolę w naszych doświadczeniach. Nadrzędnym celem tych eksperymentów jest określenie różnych niuansów uprawowych.

Międzyplony: Na poletkach doświadczalnych uprawia się różne międzyplony oraz mieszanki międzyplonów w celu zbadania ich wpływu na następne uprawy. Przy czym uprawia się bardzo różne mieszanki międzyplonów, aby zdobyć doświadczenie i ustalić które z nich mają pozytywny wpływ na kolejną uprawę.

Soja i zielona fasolka sojowa: Dominujący obecnie trend coraz bardziej przesuwa się w stronę białka produkowanego regionalnie. HORSCH uważa, że za parę lat soja będzie miała ugruntowaną pozycję na rynku w Niemczech, a w przyszłości wzrośnie również liczba odmian przystosowanych do regionalnych warunków. Soja też jest łatwa do pielenia i znakomicie nadaje się jako przedplon do zbóż.

Ciecierzyca: Jak dotąd dostępnych jest niewiele informacji dotyczących uprawy ciecierzycy w Niemczech. Ponadto na dzisiaj istnieje też niewiele jej odmian. Większość ciecierzycy uprawiana jest przeważnie w krajach południowych lub w regionach suchych.

Słoneczniki, kukurydza cukrowa i kukurydza na popcorn: Podobnie jak w przypadku ciecierzycy główną ideą, która nam przyświecała, było maksymalne skrócenie drogi z pola na talerz.

Konopie siewne: Popyt na konopie siewne w Niemczech rośnie obecnie tak silnie, że nie można go zaspokoić. Konopie siewne są dobrym przykładem tego, jak niezwykłe uprawy stają się bardzo popularne w społeczeństwie.

Do uprawy nowych kultur wykorzystuje się mniej niż 1/3 wszystkich poletek doświadczalnych.